Archiwum

 

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać na swoją skrzynkę mailową bezpłatny informator kulturalny, w którym znajdziesz najświeższe informacje o wszystkich wydarzeniach kulturalnych w Twoim mieście wpisz adres e-mail

wyślij

 

Sztama - XXXIV SZTAMA

Krótki metraż z Holandii

>> Krótki metraż z Holandii

W PROGRAMIE:
1. 55 Socks (55 Sokken), reż. Co Hoedeman, 2011, 9 min

Podczas ostatniej zimy II wojny światowej cztery kobiety – matka z córką oraz dwie żydowskie dziewczyny ukrywające się w ich domu – muszą znaleźć sposób żeby przeżyć. Prują wełnianą narzutę i na drutach robią skarpety, w sumie 55 par, które spróbują wymienić na jedzenie.

2. Small (Klein), reż. Sanne Vogel, 2011, 7 min

Dwunastoletnia Noortje po raz pierwszy jest masowana. Czuje się niepewnie, ponieważ nie jest do końca gotowa, aby jej ciała dotykały obce dłonie, a tym bardziej żeby były to dłonie muskularnego mężczyzny. Po zabiegu Noortje czuję się nieco bardziej kobieco, chociaż zewnętrznie nic się nie zmienia.

3. Noise (Rumoer), reż. Jan Doense, 2011, 10 min

Zegar wskazuje 5:04 rano kiedy kobieta budzi się z powodu głośnej kłótni sąsiadów. Nie jest przekonana, czy powinna interweniować, a zirytowany jej rozterkami mąż nie zamierza pomóc. W końcu decyduje się wykonać telefon…

4. Life is beautiful, reż. Jeroen Berkvens, Mark de Cloe, 2011, 4 min

Seria trzydziestu krótkich opowieści odzwierciedlających ponadczasowe prawdy i celebrujących codzienność, dla których punkt wyjścia stanowią przysłowia Erazma z Rotterdamu.

5. Fata Morgana, reż. Frodo Kuipers, 2011, 5 min

Spiekany pustynnym słońcem sprzedawca lemoniady Eduardo walczy z pragnieniem wypicia ostatniej butelki orzeźwiającego napoju.

6. Diamond Dancers, reż. Quirine Racké & Helena Muskens, 2011, 8 min

Flash mob zwykle bywa wykonywany przez młodych ludzi, ale tym razem to starsi tancerze będą znajdować przyjemność prezentując się przed przechodniami na Placu Dam w Amsterdamie.

7. A Courious Conjuctions of Coincidences (Een bizarre Samenloop van Omstandigheden), reż. Joost Reijmers, 2011, 9 min

Wydaje się, że jedyne co łączy żyjących w różnych wiekach Ferdy’ego Bloksmana, Ericha Reinhardta i Jacoba van Deycka, to fakt, że każdy z nich ma ciężki dzień. Ich cierpliwość i wytrwałość zostaje wystawiona na próbę…

8. Tape Generation, reż. Johan Rijpma, 2011, 3 min

Bardzo powolne tempo życia rolek taśmy zostaje ujawnione w zamkniętej przestrzeni, gdzie wszystko zaczyna się od symetrycznej kompozycji. Odchylenia i różnice w zachowaniu powoli stają się widoczne dzięki sile grawitacji.

9. What the Cat Sees (Wat de kat ziet), reż. Kim Brand, 2011, 18 min

Duży szary kot dostojnie siedzi naprzeciwko szpitala, spokojnie patrząc wokół. Jest na swoim posterunku codziennie i trudno sobie wyobrazić to miejsce bez niego. Bywa przedmiotem rozmów, sprawia, że ludzie się uśmiechają i znajdują pocieszenie.

10. One Moment Please… (Een ogenblik alsatublieft…), reż. Maarten Koopman, 2011, 6 min

Mężczyzna dzwoni do firmy, aby anulować kontrakt. Czekając na połączenie, coraz bardziej zniecierpliwiony zaczyna bazgrać…

11. The First Cut (De Eerste Snee), reż. Tallulah H. Schwab, 2011, 10 min

Sala operacyjna jest gotowa, lampy włączone, jednak chirurg ze skalpelem zawieszonym tuż nad skórą pacjenta waha się. Ten moment przywołuje istotne wydarzenia z dzieciństwa lekarki, które wyjaśniają wybór jej kariery.

ŁĄCZNY CZAS: 89 minut

Początki „Sztamy - Spotkań ze Sztuką” sięgają 1979 roku, kiedy to grupa młodych adeptów sztuki scenicznej stworzyła grupę teatralną AGT. Pierwsza premiera została zagrana w lutym 1979 roku wystawiono „Wędrowanie” według tekstów Edwarda Stachury. Późniejsze amatorskie akcje sceniczne olecczan wspierała Grupa Balladowa „Po drodze”. Obie inicjatywy artystyczne były kierowane przez Marka Gałązkę.
- Pierwsza Sztama pomyślana została jako prezentacja, konfrontacja i integracja grup wywodzących się z ruchu amatorskiego — opowiadał pomysłodawca przeglądu Marek Gałązka. Kiedy festiwal teatralny SZTAMA rodził się w Olecku pod koniec lat 70., granice między różnymi formami uprawiania teatru były dość wyraźne. W tamtych latach urodziły się też takie hasła, jak: teatr „alternatywny”, „eksperymentalny” „otwarty”, „poszukujący”, teatr „ruchu” czy „ekspresji”, wreszcie teatr „tańca”. Dziś znacznie trudniej o precyzję, zmieniła się bowiem również sytuacja i rola sztuki, której latami patronowała Melpomena. Dziś robi to nadal, zapraszając jednak czasem do współpracy pozostałe Muzy, nie wyłączając także tej najwspółcześniejszej - X, czyli kina.
W tym roku SZTAMĘ zaplanowano na 17-20 października.

<< 1 2